Niemcy i szczyt „koalicji chętnych” w Paryżu
#Niemcy #Francja #Ukraina #Scholz #Macron #Zełenski #Baerbock #Pistorius
Wśród 31 przywódców biorących udział 27 marca br. w Paryżu w kolejnym szczycie „koalicji chętnych i zdolnych”, na którym dyskutowano o dalszym wsparciu Ukrainy, był również p.o. kanclerza Niemiec Olaf Scholz. Uczestnicy szczytu zgodzili się co do potrzeby kontynuacji i zwiększenia pomocy militarnej dla Ukrainy oraz utrzymania nałożonych na Rosję sankcji. Wśród państw-uczestników koalicji nadal nie ma jednak zgody co do kwestii wysłania na Ukrainę sił pokojowych.
Scholz podkreślił znaczenie kontynuacji pomocy militarnej dla Ukrainy, wzmacniającej ukraińskie siły zbrojne, a w przyszłości służącej utrzymaniu pokoju. Stwierdził, że Rosja „nie jest zainteresowana prawdziwym pokojem”, o czym świadczy zachowanie jej przedstawicieli podczas toczących się rokowań pokojowych. Dowodzi to − mówił Scholz − że zniesienie nałożonych na Rosję sankcji „byłoby poważnym błędem”. Przypomniał, że wprowadzone do niemieckiej Ustawy Zasadniczej poprawki pozwolą na przeznaczenie w br. około 7 mld euro na wsparcie militarne dla Ukrainy. Przyznał, że jest „niezwykle ważne”, aby USA były jednym z gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy. Nie odpowiedział natomiast jednoznacznie na pytanie o możliwość wysłania niemieckich sił pokojowych na Ukrainę, nazywając taką dyskusję „nieco przedwczesną”.
Z kolei Annalena Baerbock, p.o. szefowej niemieckiej dyplomacji, zapowiedziała przekazanie Ukrainie w najbliższym czasie kolejnej transzy pomocy militarnej. Podkreśliła, że „prawdziwy pokój nie przychodzi przez poddanie się”, a zmuszanie Kijowa do ustępstw nie jest negocjowaniem „na rzecz pokoju, lecz kolejnej eskalacji”. Dodała, że bez osiągnięcia realnego i trwałego pokoju europejskie sankcje przeciwko Rosji nie zostaną zniesione.
Odnosząc się do spotkania w Paryżu, p.o. ministra obrony Niemiec Boris Pistorius podkreślił, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której Niemcy nie byłyby zaangażowane w rokowania dotyczące zawieszenia broni lub negocjacje pokojowe. Nie wykluczył jednak wysłania na Ukrainę niemieckich sił pokojowych, zastrzegając, że Berlin nie będzie publicznie omawiał tych kwestii dotąd, „dopóki nie stanie się jasne, czy będziemy mieli rozejm, czy nie”.
Ekspert frakcji CDU w Bundestagu ds. obrony narodowej Roderich Kiesewetter pozytywnie ocenił wyniki szczytu „koalicji chętnych”, nadmieniając, że pozwalają one uniknąć sytuacji, „gdy to Putin dyktuje warunki”. Skrytykował jednak Scholza za brak zaproszenia do Paryża szefa chadecji Friedricha Merza oraz niechęć do rozpoczęcia szkoleń ukraińskich żołnierzy w zakresie wykorzystania pocisków manewrujących Taurus (V. Savinok).
https://www.tagesschau.de/ausland/europa/ukraine-gipfel-paris-frankreich-macron-selenskyj-100.html
https://www.tagesschau.de/ausland/europa/ukraine-koalition-der-willigen-100.html
https://www.politico.eu/article/german-defense-minister-signals-openness-to-peacekeepers-in-ukraine/